Kolejne zwycięstwo!

Kolejne zwycięstwo!

W meczu 16. kolejki Ostrovia Ostrowy Baranowskie pokonała 2-1 Smoczankę Mielec, tym samym obejmując pozycję lidera mieleckiej A-Klasy. Bohaterami meczu zostali Jacek Cyganowski oraz Dariusz Mielczarek.

Od pierwszych minut spotkania, Ostrovia ostro zaatakowała bramkę rywala, chcąc zdobyć szybko gola i prowadzić tym samym przebieg zdarzeń. Zdecydowanie większy procent posiadania piłki, gra skrzydłami, miały zapewnić wiele okazji do zdobycia bramki. Tak też było, bo już w 7' po składnej akcji Jacek Juwa zagrał podcinką a pole karne, do piłki dopadł Piotr Mikoś, który wycofał piłkę na szesnasty metr do Grzegorza Szczęcha. Ten jednak pomylił się o kilkanaście centymetrów przenosząc piłkę nad poprzeczkę. W 15' ponownie brakło szczęścia. Z rzutu wolnego uderzał Cyganowski, jednak trafił "tylko" w słupek. Kolejne fragmenty gry "przyniosły" sporą ilość rzutów rożnych, jednakże bez żadnej korzyści.

Aż w końcu w 27 minucie spotkania, z prawej strony kapitalną piłkę w pole karne wrzucił Darek Szady. Na miejscu był już Cyganowski, który fantastycznie przyjął piłkę prawym udem, uderzając lewą nogą pod poprzeczkę! 1-0 dla Ostrovii! Gospodarze widząc bezradność przyjezdnych, poszli za ciosem. W 34' z rzutu wolnego wrzucał Mielczarek. Fatalny błąd obrońcy Smoczanki, który źle obliczył tor lotu i głową wpakował futbolówkę do własnej bramki, dając już dwubramkowe prowadzenie Ostrovii! Niestety w 43 minucie kontuzji nabawił się Szady. W jego miejsce od 46' na placu gry pojawił się Andrzej Paterak.

Drugą część spotkania rozpoczął także Piotr Misiak, który zmienił Mikosia. Z przebiegu gry "mieliśmy" więcej. Kolejną okazję na podwyższenie wyniku miał Cyganowski, jednak nie trafił z 7 metrów w bramkę po dobrze dogranej piłce przez Misiaka. W 70' fatalną stratę zaliczył Juwa. Szybką kontrę przeprowadzili gracze Smoczanki, stwarzając sobie jedną z nielicznych okazji do zdobycia bramki. Piłkę dograną na jedenasty metr nie mógł zmarnować Mirosław Soja. Pewnym strzałem pokonał Marcina Pateraka, dając nadzieję swoim kibicom, którzy tak licznie przybyli na ten mecz, na wywiezienie choćby punktu. Od tego momentu gra zrobiła się bardziej wyrównana. Coraz śmielej atakowali goście. W 80 minucie strzelając gola, jednak boczny sędzia zasygnalizował pozycję spaloną jednego z zawodników mieleckiego zespołu, ratując tym samym Ostrovię. W końcówce spotkania gra z obu stron była nerwowa. Trener Juwa przeprowadził taktyczną zmianę, wprowadzając Rafała Szczęcha, który zmienił Jacka Cyganowskiego. Ostrovia grając nieco na czas osiągnęła swój cel i zdobyła komplet 3 punktów.

Na obecną chwilę klub z Ostrów Baranowskich zajmuję pozycję lidera, jednakże swój mecz ma do rozegrania Wilga Widełka, który podejmie na własnym terenie LKS Babichę. W 17. kolejce podejmować będziemy na wyjeździe LKS Podleszany.

Ostrovia Ostrowy Baranowskie - KS Smoczanka Mielec 2-1 (2-0)

Bramki:

1-0 Cyganowski 27'

2-0 Babula (samobój) 34'

2-1 Soja 70'

Ostrovia: M. Paterak - Szady (46' A. Paterak), Muryjas, Mielczarek (C), Chudzik - Maziarz, G. Szczęch, Mikoś (46' Misiak), Gąsiorek - Juwa - Cyganowski (89' R. Szczęch)

Rezerwowi: M.Zięba

Żółte kartki: D.Maziarz

Widzów: 80

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości